Profesorowie i studenci spotkali się na uroczystej inauguracji. Rozpoczęcie roku akademickiego na Uniwersytecie Przyrodniczym, dawnej Akademii Rolniczej, to nie tylko Gaude Mater Polonia i sygnały myśliwskie.
Uroczystość ubarwili i to dosłownie studenci z zagranicy. Wielu z nich przyszło w wielokolorowych strojach narodowych:
"Są z Kamerunu, Zimbabwe, Nigerii, z Egiptu i Senegalu" - mówi opiekun studentów zagranicznych prof. Jean Diatta: Studenci z dobrym zapleczem intelektualnym. Kończyli studia licencjackie lub inżynierskie i to solidne.
Rektor, profesor Jan Pikul zaznacza, że większość gości z zagranicy to studenci studiów drugiego stopnia i do Poznania przyjechali poszerzać wiedzę. To dla nich uczelnia organizuje wykłady po angielsku.
Poznański Uniwersytet Przyrodniczy dostosowuje się w tym roku do wymagań zmienionej ustawy o szkolnictwie wyższym. Znikają niektóre kierunki, a inne bardziej będą odpowiedzać zapotrzebowaniu nowoczesnego rolnictwa i przemysłu przetwórczego.