O uszkodzonej sieci trakcyjnej poinformowała nas nasza słuchaczka. Jeszcze nie wiadomo, dlaczego w tym miejscu była ona zniszczona.
- Zarządzające ruchem Polskie Linie Kolejowe ograniczyły ruch pociągów na tej trasie w taki sposób, że nasz pociąg został opóźniony o 40 minut. Do Poznania podróżni dojechali godzinę po czasie. Przyczynę ustala specjalna komisja, na miejscu pracuje pociąg sieciowy, by ustalić przyczynę tego zdarzenia - mówi Matek Nitkowski z Kolei Wielkopolskich.
Sprawdzone zostaną m.in zapisy kamer. Według maszynisty unieruchomionego składu, element zwisał z drutu sieci trakcyjnej. Podróżnych spod Opalenicy zabrał pociąg TLK.