Skład przejechał jeszcze półtora kilometra i utknął w polu. Na miejsce zostali wezwani strażacy, który pomagali w ewakuacji pasażerów do autobusu podstawionego przez PKP. Od rana pociągi na tej trasie mają spore opóźnienia.
Podróżni muszą się liczyć z utrudnieniami. Na razie nie wiemy, jak długo potrwają prace, robimy wszystko, by jak najszybciej przywrócić ruch pociągów na tym odcinku - mówi Karol Jakubowski z PKP PLK.
Na miejscu trwają prace. Zostały wprowadzone zmiany w kursowaniu pociągów na tej linii kolejowej. Obowiązuje zastępcza komunikacja autobusowa, a informacje o zmianach na bieżąco przekazywane są na stacjach i na przystankach
- mówi Karol Jakubowski.
Pociąg, który o po 4 wyjechał z Warszawy do Berlina ma w tej chwili 140 minut opóźnienia. Kolejny 45 minut, a pociąg do Zielonej Góry 180 minut.
Ruch na odcinku Opalenica - Nowy Tomyśl jest w tej chwili wstrzymany. W przypadku pociągów Intercity zastępcze autobusy jeżdżą na odcinku Buk - Zbąszyn, Koleje Wielkopolskie przewożą pasażerów autobusami na odcinku między Opalenicą a Nowym Tomyślem.
Trakcja została uszkodzona nad jednym torem, ale drugi zajmują w tej chwili pojazdy, które naprawiają sieć.