- Klikając na link wpadli w pułapkę, którą rozstawili oszuści. Jak ustalili policjanci wszystkie osoby otrzymały wiadomość SMS z informacją o zaległości za usługi telefoniczne na kwotę 1,47 zł. Po kliknięciu na link, pokrzywdzeni zostali przekierowani na fałszywą stronę własnego banku. Po wpisaniu loginu i hasła, złodzieje otrzymali już potrzebne dane do przelewu. Później okazało się, że z ich konta zniknęło dużo pieniędzy - tłumaczy oficer prasowy pilskiej policji Żaneta Kowalska.
- Policjanci namierzają oszustów i ponawiają apele o szczególną ostrożność. SMS-y czy wiadomości e-mail nieznanego pochodzenia są po prostu niebezpieczne. Jeżeli ktoś prosi nas o wpłacenie pieniędzy za daną usługę, najlepiej zweryfikować tę informacje u źródła. W tym konkretnym przypadku operatora – podsumowuje Kowalska.