Zaproponowała to posłanka z okręgu kalisko-leszczyńskiego "Trzeciej Drogi" Barbara Oliwiecka. Jej pomysł poparła minister ds. społeczeństwa obywatelskiego Agnieszka Buczyńska.
15 października 2023 r. w wyborach parlamentarnych w Polsce głosy oddało prawie 75 proc. (74,38) Polaków. To rekordowa frekwencja, najwyższa od 1989 roku.
"Dlatego chcę upamiętnić ten dzień - tłumaczy Barbara Oliwiecka.
Brakuje nam takiego święta, które dawałoby obywatelom takie poczucie, że ich głos jest ważny. Chodzi o to, by politycy nie budzili się tylko w czasie kolejnych kampanii wyborczej. Ale dobrze byłoby, aby za takim świętem szedł jakiś mały grant. Na to, by można było prowadzić taką edukację obywatelską. Właśnie na to, by pokazywać, jak ten głos obywateli powinien być bardzo ważny
- mówi Oliwiecka.
Oliwiecka zaznacza, że święto nie będzie dniem wolnym od pracy. Przyznaje, że zainspirowała ją petycja w tej sprawie w internecie zgłoszona przez organizację "Łańcuch Światła" z Ostrowa Wielkopolskiego.