Janusz Cubul Skwira nie ukrywa, że grając na ulicy robi to co lubi. Nie mógłby pracować za biurkiem. Jego zarobki zależą m.in od pogody. Na hojność przechodniów nie ma recepty. Słuchacze mówią, że takie uliczne granie nadaje starówce kolorytu i klimatu. Jest weselej i ciekawiej.
W różnych częściach gnieźnieńskiej starówki można posłuchać do niedzielnego wieczoru jeszcze gitarzystów, wokalistów ale występuje też gnieźnieński kataryniarz - Heniu.