W środę obie strony - społeczna i samorządowa - spotkały się, by omówić szczegóły
Mam lokalną gastronomię i zawsze podobają mi się te wydarzenia, a jest też okazja fajne pieniążki zarobić. Całe życie mieszkałem trzysta metrów od rynku i znowu tu mieszkam. Dla mnie jest to wydarzenie na dużą skalę, a jeszcze możemy się pokazać, to jest fajnie.
- mówi jeden z przedsiębiorców.
Burmistrz Jarocina Urszula Wyremblewska - Korzyniewska stawia na ożywienie rynku i ofertę gastronomiczną dla gości nocujących w Jarocinie.
Nie mieli gdzie się wykazać nasi przedsiębiorcy, a to jest dla nich też czas takiego żniwa, tak naprawdę. Jeżeli damy im możliwość przyjść trochę bliżej i podziałać trochę bliżej, to oni też skorzystają z tego, że w Jarocinie jest festiwal. I chyba też o to chodzi, żeby nie tylko komercyjnie to wszystko robić, tylko, żeby tu nasi mieszkańcy, którzy na naszym terenie pracują i odprowadzają podatki mogli na tym w jakiś sposób skorzystać.
- dodaje burmistrz.
W czasie festiwalu będzie działać specjalna strefa dla mieszkańców Jarocina. Organizacje społeczne będą mogły zaprezentować się w okolicach amfiteatru i na pobliskiej polanie. Tam też będą odbywać się wydarzenia kulturalne spoza głównego programu imprezy.
Festiwal w Jarocinie w tym roku zaplanowano w dniach 18 - 21 lipca. Wystąpią, między innymi, Dezerter, Happysad, Dżem, Farben Lehre, Homo Twist, 2TM2,3, Armia i wiele innych gwiazd.