W planach jest wydanie książek, produkcja filmu, a nawet organizacja festiwalu filmowego oraz wystawy, sesje popularnonaukowe, widowiska i zawody sportowe. Koordynatorem działań i w dużej części ich mecenasem ma być starostwo. I właśnie w jego siedzibie odbyło się spotkanie w tej sprawie.
- Projekty są różne, ale myśl łączy je jedna - zauważa Beata Sieradzka, prezes Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego we Wrześni. - Ta myśl to chęć upamiętnienia powstania, które odegrało ogromną rolę, ale które jest mało wypromowane w kraju. Takie lokalne działania, jakie my tu podejmujemy są bardzo ważne, bo jeżeli wszyscy wezmą odpowiedzialność za zorganizowanie setnej rocznicy, a nie tylko Towarzystwo, to te działania przyniosą efekt - dodaje Sieradzka.
Ten efekt to jak najpowszechniejsza świadomość obecności tego powstania w historii Polski. A dlaczego o stuleciu jego wybuchu debatują we Wrześni dwa i pół miesiąca przed 99-leciem – o tym starosta Dionizy Jaśniewicz.
- W tej chwili pracujemy nad przyszłorocznymi budżetami. Jeżeli chcemy sfinansować różne projekty związane z obchodami stulecia wybuchu tego powstania, to musimy wpisać je do budżetu - mówi Jaśniewicz.
Starosta zapewnia, że w budżecie powiatu będą pieniądze na powstańcze projekty.