Pierwsza polska transmisja mszy świętej, pierwsza relacja na żywo z meczu piłkarskiego to zasługa właśnie Radja Poznańskiego. Rozgłośnia mieści się w klasycystycznej willi z początku XX wieku przy ulicy Berwińskiego w Poznaniu. Podczas niemieckiej okupacji rezydował w niej namiestnik w Kraju Warty Arthur Greiser. Radio transmitowało proces zbrodniarza.
"Wprowadzono oskarżonego na salę. Greiser spokojny, zasiadł na ławie oskarżonych, za nim dwóch milicjantów. Greiser wygląda dobrze trzeba powiedzieć. Jest ubrany w popielatą marynarkę, ma zupełnie sportową koszulę bez krawatu, całkiem po sportowemu odziany, w tej chwili właśnie wyjął z kieszeni okulary i przeciera je".
Niedługo później na ulice wyjechał nasz pierwszy wóz transmisyjny. Był to przerobiony amerykański pojazd wojskowy - wspominał przed laty realizator Radia Poznań inżynier Zenon Andrzejewski.
"Podnoszony stół, na tym stole ustawiało się dwa gramofony nagrywające. Co jeszcze ten wóz posiadał? Malutki stół mikserski na cztery mikrofony, cztery mikrofony nigdy nie były używane, tylko były zawsze dwa używane maksymalnie. Pierwszą naszą turą bezpośrednio długo, to była sprawa ziem odzyskanych. Jechaliśmy wtedy w powiat Dąbie, tam nad samą granicą taka długa kiszka na mapie".
Po transformacji ustrojowej i powstaniu komercyjnych stacji rozgłośnia przyjęła nazwę Radio Merkury Poznań. Siedem lat temu wróciliśmy do obecnej. Można nas słuchać w całym regionie, a dzięki internetowi na całym świecie.
W dźwiękach pojawiły się fragmenty audycji Życiorys pisany dźwiękiem z 1986 roku, pochodzące z naszej radiowej fonoteki.