Poznaniacy mieliby odpowiedzieć na trzy pytania: czy jesteś za dopuszczeniem nowej zabudowy mieszkaniowej klinów zieleni, drugie dotyczy zagospodarowania innego niż zieleń lub sport na stadionie Energetyka, a trzecie dotyczy zagospodarowania Parku Rataje - mówi Tomasz Lewandowski, pomysłodawca referendum, szef klubu radnych SLD i kandydat tej partii na prezydenta miasta.
Szanse na przeprowadzenie referendum są jednak minimalne. Przeciwko są członkowie Platformy Obywatelskiej i klubu prezydenckiego.Radny PO Grzegorz Ganowicz zwraca uwagę, że referendum nie można połączyć z wyborami do Parlamentu Europejskiego. Trzeba wytypować drugi zestaw komisji, utworzyć lokale wyborcze i jeszcze przekonać poznaniaków, żeby 25 maja odwiedzili dwa lokale - jeden wyborczy, drugi referendalny.
Pomysłodawcy referendum nie potrafią oszacować ile pieniędzy potrzeba na organizację dodatkowego głosowania. Podobny problem z łączeniem wyborów z referendum ma Kraków.