W momencie zatrzymania miał przy sobie dwie - skradzione chwilę wcześniej na osiedlu Majków. Przyznał się do kradzieży 30 kratek. Jak podkreślają policjanci - poza stratami sięgającymi kilkunastu tysięcy złotych, złodziej stworzył duże zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców. Każdego roku z kaliskich ulic ginie od 5 do 15 kratek, w ostatnim czasie kradzieży było więcej. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu do pięciu lat więzienia.