Dziewczyna ma na ciele ponad 20 śladów po oparzeniach różnego stopnia. O uwięzieniu i oszpeceniu dziewczyny policję poinformował ojciec pokrzywdzonej. Na przyjęciu, bez żadnego powodu, siedemnastolatek i czternastolatek złapali dziewczynę i zaczęli przypalać ją papierosami. Dziewczyna krzyczała, płakała i prosiła, aby przestali się nad nią znęcać. - W tym czasie nikt z pozostałych uczestników zabawy nie zareagował i nie pomógł koleżance - poinformował oficer prasowy policji w Gostyniu.
Niewykluczone, że zostaną oni oskarżeni o mataczenie w sprawie i składanie fałszywych zeznań.