W niedzielę poznaniacy rozbili u siebie Zagłębie Sosnowiec 4:0 i po czterech rozegranych spotkaniach mają na swoim koncie komplet 12 punktów. Dwie bramki zdobył 20-letni napastnik Paweł Tomczyk, po jednej dołożył Joao Amaral i Maciej Gajos. Mimo okazałego zwycięstwa piłkarze Kolejorza nie byli zadowoleni ze swojej postawy.
- Dużo szczęścia z tym zerem z tyłu. Mimo wyniku 4:0 nie możemy być zadowoleni z naszej gry, bo Zagłębie stworzyło sobie sytuacje i całe szczęście, że nie strzelili tej bramki. Taka gra jaką pokazaliśmy z Zagłębiem Sosnowiec nie wystarczy by odrobić straty z belgijskim Genk. Rywal z Belgii jest bardziej wymagający. Nie ujmując nic Zagłębiu, ale to będzie zupełnie inny mecz i inna walka w tym meczu. Więc w czwartek musimy powalczyć dużo lepiej - mówi obrońca Rafał Janicki.
W czwartek przy Bułgarskiej poznaniacy postarają się odrobić starty z pierwszego meczu III rundy eliminacji Ligi Europy. W ubiegłym tygodniu przegrali na wyjeździe w Genk 0:2.