Najlepszy z Polaków Kamil Grzelczyk na koniu Wibaro był piąty. Po konkursie Grzelczyk przyznał, że poziom sportowy zawodów był bardzo wysoki. - Wibaro skakał bardzo dobrze, rozgrywka była bardzo szybka. Wydawało mi się, że jadę szybko, ale widocznie czegoś zabrakło. Inni zawodnicy robili mniej kroków galopu, a Wibaro nie jest dużym koniem, więc nie mogłem tego nadrobić. Niemniej - jestem zadowolony z wyniku.
- Konkursy na Woli cieszyły się sporym zainteresowaniem publiczności - mówi dyrektor zawodów Szymon Tarant. - Czegoś takiego jeszcze nie przeżyłem. Świetne zawody, wysoki poziom sportowy. I publiczność, która żywo reagowała. Ludzie tłumnie przybyli, zostali do końca. Nic tylko się cieszyć.
Konkurs Grand Prix był jednocześnie VIII Memoriałem Macieja Frankiewicza oraz kwalifikacją do Mistrzostw Świata i Europy.