Kibice Lecha docierają do Belgii od środy, ale większość dojeżdża w czwartek od rana. Ci którzy są już na miejscu, w kilkunastoosobowych grupkach spacerują po mieście, od czasu do czasu śpiewem informując mieszkańców o swojej obecności. Oczywiście wtedy gdy nie pada, bo w Limburgii czwartek deszczowy dzień z burzami. W Belgii jest sporo urokliwych miast i miasteczek, ale akurat Genk do nich nie należy - to raczej nowoczesny dawny ośrodek górniczy. Drużyna Lecha zatrzymała się w niedalekim Hasselt – to akurat miasto z tych klimatycznych.
Trener Lecha Ivan Djurdjević do Belgii wraca po dziewięciu latach. W 2009 roku Kolejorz w decydującej rundzie kwalifikacji Ligi Europy odpadł z Brugią dopiero po rzutach karnych, z których jednego nie strzelił Djurdjević.
- Trochę czasu już minęło, jestem już starszy. Wtedy mieliśmy bardzo silny zespół, ale teraz też mamy wartościowy, który ciągle budujemy, ale ma już swoją moc – mówi szkoleniowiec poznaniaków.
Początek meczu Lecha z KRC Genk o godz. 20.00. Na antenie Radia Poznań transmisja ze spotkania.