W przeszłości na turnieju Lech Cup grało wiele późniejszych gwiazd futbolu - chociażby Rafael Leao czy Jamal Musiala. Tu zaczynali także lechici Robert Gumny, Filip Marchwiński czy Filip Szymczak.
Tak naprawdę rokrocznie obserwujemy tu przyszłe gwiazdy światowej piłki, na co wskazuje historia tego turnieju. W tym roku mamy starych znajomych: angielską Chelsea czy KRC Genk. Oprócz tego bęzie można sprawdzić się na tle Slavii Praga czy RB Lipsk. Po kilku latach wraca do nas Inter Mediolan. Taką nowością i powiewem świeżości będzie obecność na turnieju niedawnego rywala Lecha w Lidze Konferencji czyli szwedzkiego Djurgarden
- mówi Adrian Gałuszka z biura prasowego Kolejorza.
Turniej Lech Cup odbędzie się w sobotę i niedzielę. Pierwszego dnia zespoły zagrają w formule każdy z każdym, następnego podzielone zostaną na dwie grupy. Tytułu broni Chelsea, przed rokiem młodzi lechici zajęli trzecie miejsce.