Jak już informowaliśmy, negocjacje w tej kwestii toczyły się od kilku tygodni, a teraz osiągnięto porozumienie i podpisywane są aneksy do umów, o czym Lech oficjalnie dziś poinformował. Obniżka pensji, ale nie tak wysoka, jak piłkarska, dotyczy także 250 pracowników ze wszystkich działów oraz zarządu klubu.
Przed Wielkanocą do podobnego ruchu doszło w pierwszoligowej Warcie Poznań. Reakcje na kryzys bywają jednak różne, np. do porozumienia ze swoimi piłkarzami nie mogą dojść szefowie Legii Warszawa i w pierwszej kolejności zwolnili 40 innych pracowników klubu.