Morsowanie dla niepodległej
Tak trzcianeckie morsy upamiętniły jutrzejsze święto.



Poznaniacy co prawda raz trafili do siatki, ale sędzia uznał, że Thomas Rogne zrobił to ręką i gola nie było. Mówi trener Lecha Dariusz Żuraw.
Pomimo tego, że próbowaliśmy do samego końca, to nie udało nam się znaleźć drogi do bramki. Szczególnie szkoda tej pierwszej połowy, bo wydaje mi się, że to było jedno z lepszych 45 minut jakie pamiętam i mieliśmy tyle sytuacji, że wypadało tę jedną bramkę strzelić. No i niestety mamy jeden punkt zamiast trzech.
Po pierwszej rundzie sezonu zasadniczego Lech jest dopiero 9. w tabeli Ekstraklasy. Teraz przed ligowcami przerwa reprezentacyjna; na boiska wrócą za dwa tygodnie.
Tak trzcianeckie morsy upamiętniły jutrzejsze święto.
Po wdrapaniu się na 100-metrowe sztuczne wzniesienie można zobaczyć panoramę miasta.
Tablicę z wizerunkiem pisarza zawieszono przy wejściu do kościoła pw. Matki Boskiej Różańcowej.