To dość niepodobne do Warty. Zieloni w końcowych minutach swoich spotkań zwykli tracić bramki, niźli je strzelać. W piątek w Głogowie podopieczni trenera Petra Nemca zremisowali z Chrobrym 1:1, a wyrównujące trafenie w 89. minucie zanotował Jakub Kiełb. Chwilę wcześniej rzutu karnego nie wykorzystał napastnik Warty Michał Żebrakowski.
Zieloni matematycznie nie mogą być jeszcze pewni utrzymania, choć spadek Warty wydaje się być wręcz nieprawdopodobny. Kropkę nad "i" poznaniacy będą mogli postawić w sobotę 11 maja w Ogródku przy Drodze Dębińskiej. Zmierzą się wówczas z GKS-em Katowice.
W żużlowej PGE Extralidze trwa znakomita passa FOGO Unii Leszno. Obrońcy mistrzowskiego trofeum są w tym sezonie nie do powstrzymania. W piątek leszczyńskie Byki wygrały w Lublinie z Motorem 50:40. Najskuteczniejszy w barwach Unii był zdobywca 13 punktów Piotr Pawlicki. Świetnie spisał się także młody Dominik Kubera, który do 10 punktów dorzucił 2 bonusy.