Czy szkoła powinna zrezygnować ze sprawdzianów i kartkówek? Jak nauczyciele powinni prowadzić lekcje, gdy uczniowie pojawią się w klasach po tak długiej nieobecności?
Uczniowie i rodzice mówią już o "kartkozie" i "sprawdzianozie"... O tej sytuacji mówi również starosta powiatu gostyńskiego Robert Marcinkowski, który zaapelował o co najmniej tydzień bez kartkówek i sprawdzinaów - to apel do dyrektorów i nauczycieli prowadzonych przez powiat.
Starosta podkreśla, że powrót uczniów do szkół po prawie rocznej przerwie ma być przede wszystkim czasem radości.
To będzie naprawdę trudny czas zarówno dla uczniów, jak i dla nauczycieli - bo po wielu miesiącach nie da się wrócić do szkoły - tak jak się wraca po weekendzie, ta sytuacja jest nawet daleka od tej, w której naukę zaczyna się po wakacjach
- mówi dyrektor Szkoły Podstawowej nr 4 w Lesznie Marek Pawełkiewicz.
Psycholog i psychoterapeutka Dagmara Derwich-Grzegorzewska podkreśla, że nauczyciele muszą zapomnieć o szkolnych schematach i sięgnąć po niestandardowe działania.
Czy łagodny powrót do szkoły oznacza rezygnację z nauczania, stawiania wymagań i sprawdzania wiedzy czy choćby oceny zaangażowania uczniów? Nie o to chodzi, przede wszystkim, jak wskazuje psycholog Dagmara Derwich - Grzegorzewska, powrotowi do szkoły uczniom może towarzyszyć lęk powrotu do grupy.
Zapraszamy "W środku dnia" po 12:20. Tel. do studia: 618 654 654