NA ANTENIE: HERE COMES THE SUN/THE BEATLES
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Premier Ukrainy apeluje do międzynarodowych organizacji humanitarnych o pomoc

Publikacja: 07.06.2023 g.20:47  Aktualizacja: 08.06.2023 g.10:29 Informacyjna Agencja Radiowa
Świat
Premier Ukrainy Denys Szmyhal zaapelował do międzynarodowych organizacji humanitarnych: Organizacji Narodów Zjednoczonych i Międzynarodowego Czerwonego Krzyża o pomoc. Jest ona niezbędna mieszkańcom dotkniętym powodziami wywołanymi wysadzeniem przez Rosjan tamy przy elektrowni wodnej w Nowej Kachowce w południowej Ukrainie.
mid-epa10677246 - PAP/EPA/Mohammed Badra
Fot. PAP/EPA/Mohammed Badra

Szef ukraińskiego rządu powiedział, że najcięższa sytuacja panuje po tej stronie Dniepru, która pozostaje pod rosyjską okupacją. Dodał, że rosyjscy okupanci nie czynią żadnych wysiłków, aby pomóc ludziom zdanym na łaskę losu.

W imieniu rządu Ukrainy wzywam międzynarodowe organizacje humanitarne, aby natychmiast zaczęły działać. Apelujemy, aby rozpoczęły ewakuację z terytorium obwodu chersońskiego okupowanego przez Rosję. Musimy uratować życie tych ludzi, których okupanci pozostawili na niechybną śmierć. Musimy działać natychmiast

- zaapelował Denys Szmyhal.

Woda ze zniszczonego eksplozją zbiornika zalała tereny leżące na prawym i lewym brzegu Dniepru. Po zachodniej stronie, na terenach kontrolowanych przez Ukrainę, trwa ewakuacja mieszkańców. Szacuje się, że kataklizm dotknął około 16 tysięcy osób. Wiele miast i wsi zostało zalanych, regionowi grozi klęska ekologiczna.Na okupowanych przez Rosjan terenach wschodniego brzegu Dniepru nie jest prowadzona ewakuacja, nie ma pomocy humanitarnej. Mieszkańcy, którzy próbują opuścić zalane tereny, są zawracani przez Rosjan.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że jest zszokowany faktem, iż ONZ i Czerwony Krzyż nie odpowiedziały na ukraińskie prośby o pomoc po wysadzeniu tamy w Nowej Kachowce. W wywiadzie dla niemieckich gazet "Bild" i "Die Welt" nazwał to zachowanie porażką. "Chociaż katastrofa wydarzyła się wiele godzin temu, nadal ich tutaj nie ma" - dodał.

https://radiopoznan.fm/n/KPeXc0
KOMENTARZE 0