Polska kupuje od Bundeswehry Leopardy - wymagają one jednak modernizacji. Zdaniem Szałamachy byłaby to ogromna szansa dla poznańskich zakładów. - Będę zabiegał o to, żeby zakłady w Poznaniu były tymi, w których ta modernizacja będzie przeprowadzana. Pierwsza partia to ponad 100 wozów. W innych krajach za jeden pojazd kosztowała 3-4 mln zł - dodaje.
Kontrakt na wiele lat mógłby wynieść ponad pół miliarda złotych. Potencjalnymi konkurentami dla poznańskich zakładów są gliwicki Bumar i Huta Stalowa Wola - uważa poseł. W tej chwili polska armia posiada dwa rodzaje czołgów. Zdaniem Szałamachy będziemy się w przyszłości musieli zdecydować na jeden rodzaj.
Wojciech Chmielewski/jc/int