Na scenie stanie z lauretami warsztatów wokalnych „Młodzi Zdolni i Mistrzowie”. Na naszej antenie obiecywał, że ulubione hity publiczności będą grane tyle razy, ile tylko będzie chciała tego widownia:
Niektórym się wydaje, że można się zirytować, jeśli się ciągle gra te same piosenki. Ale w tych piosenkach zawsze jest coś ciekawego, coś innego. Różni są ludzie, różna publiczność. Ja nie mam ustalonej tak zwanej set-listy, bo ja nigdy nie wiem, kto na tej widowni siedzi. Czy tacy, czy inni. Zagram dwie, trzy pierwsze piosenki, widzę jaka jest reakcja i wtedy sobie na bieżąco to ustalamy. A „Nie liczę godzin i lat” to śpiewam czasami sam, czasami pół na pół z publicznością, czasami oni sobie sami śpiewają, a ja odpoczywam. Żarty, żartami, ale faktycznie, zawsze w tej piosence coś fajnego się znajdzie.
Koncert Andrzeja Rybińskiego w World Trade Center Poznań przy ul. Bukowskiej w Poznaniu w najbliższy piątek (20 października) o 18:00.