„Spektakl wyreżyserował Szymon Kaczmarek, który znany jest kaliskiej publiczności” - mówi dyrektor teatru Bartosz Zaczykiewicz:
Ostatni raz w Kaliszu prezentował Kupca Weneckiego- inną komedię Szekspira, podczas KST, świetne przedstawienie, za które otrzymał nagrodę. " Wszystko dobre, co się dobrze kończy" też jest taką komedią, która nie tyle do śmiechu do rozpuku, tylko taką komedią bardziej ludzką, w takim znaczeniu balzakowskim, komedią problemową. Niełatwy utwór do zrobienia, bo tam jest dużo pułapek interpretacyjnych, więc sobie naostrzyliśmy zęby na takie rozwiązywanie tych wszystkich niuansów.
Premiera "Wszystko dobre, co się dobrze kończy" jest jednocześnie otwarciem Dużej Sceny kaliskiego teatru po kilkumiesięcznym remoncie. Widzowie obejrzą spektakl jutro (24 lutego) a później w weekend 1, 2 i 3 marca.