W czerwcu zamknięta zostanie trasa kolejowa na odcinku z Konina do Podstolic niedaleko Wrześni. Pociągi dalekobieżne do Warszawy pojadą przez Gniezno i Inowrocław. Na trasach lokalnych Koleje Wielkopolskie zapowiedziały dziś uruchomienie zastępczej komunikacji autobusowej.
Są potrzebne 93 kursy autobusów dziennie - mówi wicemarszałek województwa Wojciech Jankowiak. "Planujemy zarówno połączenia bezpośrednie na trasach: Konin - Poznań, Słupca - Poznań, Strzałkowo - Poznań. Ale również planujemy takie połączenia, które będą komunikowały wszystkie stacje pośrednie, a więc autobusy, które będą jechały z Konina i zatrzymywały się we wszystkich tych miejscowościach, w których do tej pory zatrzymują się pociągi" - mówi Jankowiak.
Dziś pociągi osobowe z Poznania do Konina jadą 88 minut. Bezpośredni autobus, który pojedzie autostradą A2, według szacunków Kolei Wielkopolskich ma jechać 100 minut. Znacznie wydłuży się jednak podróż z przystankami.
Autobus na odcinku Konin - Września pojedzie 116 minut, a kolejne 50 minut pasażer pojedzie pociągiem na czynnym odcinku Września - Poznań. Tym samym podróż z Konina do Poznania zajmie trzy godziny, bo Koleje Wielkopolskie doliczają jeszcze 15 minut na przesiadkę we Wrześni.
Na razie nie wiadomo jakimi autobusami będą jeździć podróżni. Marek Nitkowski z Kolei Wielkopolski mówi, że zdecyduje o tym przetarg. "Ustawa prawo zamówień publicznych zobowiązuje nas do ogłoszenia przetargu - wyboru operatora autobusowej komunikacji zastępczej. Trudno mi dziś powiedzieć kto to będzie" - wyjaśnia Nitkowski.
W autobusach zastępczych mają obowiązywać takie same ceny biletów jak w pociągach. Remont pierwszego odcinka trasy kolejowej z Poznania do Warszawy zakończy się 15 lipca 2018 roku.
Od 16 lipca 2018 do 10 czerwca 2019 zamknięty będzie odcinek trasy z Konina do miejscowości Barłogi między Kołem, a Kłodawą. Od 22 września 2018 roku do 22 października 2018 prace zaplanowano na odcinku z Konina do Kutna. Za remont odpowiedzialna jest spółka PKP PLK. Zdobyła ona z Komisji Europejskiej 2,6 miliarda złotych. Prace musi wykonać i rozliczyć do 2020 roku.