Historyk z Instytutu Zachodniego mówił w środę w Radiu Poznań, że jest to możliwe także dzięki zachowanej dokumentacji historycznej.
Kilka dni temu Żerko przywołał m.in. protokoły rozmów Helmuta Kohla z Georgem Bushem z 1990 roku. Wynika z nich, że kanclerz Niemiec manipulował i kłamał, przekonując prezydenta USA, by nie poruszać już sprawy reparacji dla Polski.
- Niemieckie reakcje są bardzo charakterystyczne. To jest złość, że w Polsce ktoś zaczyna tę sprawę podnosić. W jednym tylko numerze niemieckiego dziennika „Die Welt” we wrześniu br. ukazały się trzy artykuły na temat reparacji. W jednym z nich znany niemiecki komentator Michael Stuermer przyznał, że rok 1990 i sposób, w jaki Helmut Kohl rozegrał sprawę reparacji, to jest majstersztyk dyplomatyczny, że ta sprawa została schowana pod sukno - powiedział Żerko.
Prof. Żerko przypomniał, że Polska była państwem, które zostało w największym stopniu zniszczone i poniosło proporcjonalnie największe straty ludzkie w okresie II wojny światowej. Tymczasem do tej pory nasz kraj otrzymał od Niemiec po II wojnie światowej łącznie 6 miliardów złotych, czyli niespełna 1,5 miliarda euro. Historyk ocenił, że ta suma jest "śmiesznie mała".
Cała rozmowa Łukasza Kaźmierczaka w załączonym materiale dźwiękowym.