Złotowska prokuratura o nieumyślne spowodowanie wypadku oskarżyła kierowcę TIR-a. Przed sądem stanie także diagnosta. Kobieta - jak ustaliła prokuratura - sfałszowała dowód rejestracyjny. Przyczepa TIR-a nie nadawała się bowiem do użytkowania, bo była skorodowana. Oskarżony został także dyspozytor firmy spedycyjnej.
Oskarżeni nie przyznają się do winy. Prokuratura podczas rekonstrukcji wypadku ustaliła też, że przyczepa była załadowana ponad dopuszczalną normę.