- Nie poprzemy tych uchwał - zapowiedział dziś przewodniczący rady miasta Grzegorz Ganowicz z PO. - Jest rozbieżność zdań. Według wyliczeń prezydenta zaproponowanie bezpłatnych przejazdów uczniom do 18 roku życia jest zbyt drogie dla budżetu miasta - wyjaśnia Ganowicz.
Po wprowadzeniu bezpłatnej komunikacji miejskiej dla dzieci i młodzieży do 18 roku życiu miasto na biletach ma zarobić prawie 7 milionów złotych mniej. Tak wynika z danych Zarządu Transportu Miejskiego.
Projekt wprowadzenia darmowych przejazdów autobusami i tramwajami popierają opozycyjni radni z PiS. Głosy Lewicy i PiS nie wystarczą jednak, aby pomysł wprowadzić w życie. Na jutrzejszej sesji radni Lewicy prawdopodobnie wycofają ten projekt z porządku obrad tego posiedzenia.
Te same teksty słyszałem za rządów PO jak omawiano program 500+. Wtedy również mówiono, że program jest za drogi dla budżetu, że Polski nie stać na rozdawnictwo itd. Dopiero za rządów PIS-u okazało się że jednak można i to z powodzeniem realizować program 500+. Mało tego, dzisiaj budżet kraju ma się znacznie lepiej niż za rządów PO. A co robią w Poznaniu rządzący z PO? Hamują rozwój młodych rodzin z dziećmi i zniechęcają do zwiększania dzietności wśród rodaków w zamian zapraszając ... imigrantów islamskich i propagują środowiska LGBT z których nigdy dzieci nie będzie! Ręce opadają!
W Polsce mamy coraz więcej miast z darmową komunikacją dla wszystkich, nie tylko dla dzieci. W 2015 roku mieliśmy ich już 39 a ich ilość wciąż wzrasta, jednak Poznania nie stać na darmową komunikacje nawet dla dzieci, którą wprowadziła już Warszawa czy Kraków, wstyd!
Wniosek? Nowe wybory w przyszłym roku, więc czas zmienić prezydenta, poprawić gospodarność na wielu płaszczyznach, bo z tego co pamiętam to do dzisiejszego dnia nie ukarano sprawcy głośnego zatrucia wody w Warcie z przed kilku lat. Swoją drogą ciekawe dlaczego. Jak zwykle zamieciono sprawę pod dywan.