NA ANTENIE: HAND IN HAND (IO Seul 1988)/KOREANA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

M. Porzucek: już dziś Polska staje się hubem lotniczym dla Europy Zachodniej

Publikacja: 20.04.2023 g.10:29  Aktualizacja: 20.04.2023 g.14:30
Kraj
"Wielu europejczyków wybiera LOT, ze względu na konkurencyjne ceny" - mówił w Kluczowym Temacie Radia Poznań poseł PiS Marcin Porzucek.

Reprezentant ziemi pilskiej jest zdania, że budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego nie zaszkodzi poznańskiej Ławicy, a przyczyni się do dalszego rozwoju Polski i samego lotnictwa.

W ten sposób poseł odpowiada na słowa Donalda Tuska, który zapowiada zatrzymanie budowy megalotniska w centralnej Polsce.

Donald Tusk nie chce rozwoju Polski, chce, żebyśmy nadal jeździli na szparagi do Niemiec, ewentualnie byli montownią dla przemysłu zagranicznego. Jego wizja jest zupełnie inna, niż nasza, uważamy, że moje pokolenie, a na pewno młodsze pokolenie będzie żyło na takim samym poziomie, jak ludzie w Niemczech, czy Holandii

 - mówi Marcin Porzucek.

Jak dodaje Marcin Porzucek, dodatkowym argumentem za CPK jest to, że dzięki tej inwestycji pracę dostanie 150 tys. ludzi. A Centralny Port to nie tylko loty, ale także rozwój linii kolejowych.

 

Poniżej pełny zapis rozmowy:

 

Roman Wawrzyniak: Zaczynamy od wybuchu gazu w miejscowości Sędziniec, gdzie miał miejsce wybuch gazu. Czy wie pan poseł w jakim stanie są poszkodowani?

Marcin Porzucek: Z przekazów, które mamy, dwie osoby są w stanie ciężkim, dwie w nieco lżejszym. Komunikować powinny to służby. W pierwszej kolejności powinny być informowane rodziny. Życzymy powrotu do zdrowia. Doraźne wsparcie będzie jak najszybciej a o dalszych działaniach będziemy informować.

Wojewoda zapowiedział wizytę na miejscu. Przejdźmy do pozostałych tematów. Po tym, jak gospodarki europejskie nie poradziły sobie jeszcze ze skutkami pandemii, po tym, jak cała Europa ponosi wciąż skutki tego kryzysu energetycznego, wzrostu cen, inflacji z powodu napadu Rosji na Ukrainę, Parlament Europejski w ostatnich dniach przegłosował nowe parapodatki, które dotkną każdego. Głosowali za tym politycy opozycji. Jakie będą tego skutki?

Niestety, jest grupa polityków, w dużej mierze Lewicy i liberałowie, którzy uważają, że to niezbędne, aby świat był lepszy. UE odpowiada za mniej, niż 10 proc. emisji światowej. Nawet jeśli obniżymy o połowę, co jest szczytnym celem, natomiast możemy do tego zachęcać, a nie wprowadzać na siłę. To oznacza, że w ciągu kilku lat te rzeczy, z którymi udało się obronną ręką wyjść w tym sezonie grzewczym, przy ogromnej pomocy państwa, to dla milionów ludzi to może być duży kłopot, właśnie przez Unię Europejską i te opowieści o tym, że my jako UE mamy ograniczać emisję. Tymczasem Chiny, Indie, Stany Zjednoczone, one mają zupełnie inne cele. Słyszymy, że równolegle będą wprowadzane cła, więc jeżeli jakiś towar spoza UE będzie chciał dotrzeć, to będzie miał certyfikat, czy on jest zielony, czy nie. Nasza część świata była najważniejsza kilkadziesiąt lat temu.

Czy zdajemy sobie sprawę ze skutków finansowych dla każdego z nas?

My, jako Prawo i Sprawiedliwość zdajemy sobie z tego sprawę, dlatego jesteśmy przeciwni takim rozwiązaniom.

Co zrobimy? Czy jesteśmy skazani na taki ekoterroryzm, bo tak to musimy nazwać?

Kluczowe decyzje będą na Radzie Europejskiej podejmowane, tam większość się na to zdecyduje. Mamy wybory jesienią, a za rok wybory do Parlamentu Europejskiego i część rzeczy będzie można zmienić, czy to w zakresie tych rozwiązań, czy zakazu sprzedaży aut spalinowych, jeżeli przestaną tam rządzić ludzie pokroju Timmermansa, Jourovej, ludzi, którzy nie mają świadomości, co się dzieje, są zafiksowani na jakimś punkcie i cały świat powie, że będzie robił tak samo, że ci emitencie nagle powiedzą, że zrobią, jak im każe UE. Nie zmienią tego. Podwyżki, zmniejszenie konkurencyjności UE, co było siłą Polski, ale także Niemiec, Francji. Oni chyba sobie nie zdają sprawy, że ich towary nie będą konkurencyjne, jeżeli energia elektryczna będzie jeszcze droższe, to dla przemysłu będzie wyzwanie. A opowieści, że nagle, ze względu na cła UE, Chińczycy czy nawet Amerykanie zaczną inaczej działać, to są mrzonki. Mam nadzieję, że za rok, w wieku krajach europejskich, tak, jak do PE PiS osiągnęło fantastyczny rezultat, to jest szansa, że w paru innych krajach, Włochy, Hiszpania, tam również...

We Włoszech mieliśmy już przebudzenie w wyborach parlamentarnych.

Miejmy taką nadzieję. Polacy muszą mieć świadomość, że tak jest i jak słyszę, to wybór jest jasny. Chcemy, żeby było czyściej, bardziej zielono, natomiast dojdźmy do tego zachętami, tak, jak z samochodami spalinowymi, które za 12 lat mają już nie być wprowadzane do obrotu, a stanie się to de facto wcześniej, bo przemysł nie będzie w to inwestował. Wchodzi za trzy lata norma euro 7, która powoduje, że wiele modeli samochodów...

Jeżeli dokłada się parapodatki to dojdziemy do jakiegoś punktu...

To, co mówiliśmy o dostępności mięsa. Unia Europejska powiedziała - nie, przecież będzie mięso. Jak się wprowadzi parapodatek na mięso, co jest możliwe. Okazało się, że są ludzie w Europie, którzy mogą to zrobić (np. zakaz samochodów spalinowych). Ważne, by również w Polsce, po październiku tego roku nie rządziła koalicja PO i Lewicy, tylko Prawo i Sprawiedliwość.

To a propos konkurentów politycznych. Donald Tusk kolejny raz skrytykował Centralny Port Komunikacyjny, zapowiedział zatrzymanie budowy superlotniska. Rafał Trzaskowski wcześniej mówił, że po co nam lotnisko, skoro jest w Berlinie. W czyim interesie jest zatrzymanie tej inwestycji?

W interesie Niemiec. Lotnisko to okno na świat, my mamy wielkie szczęście, że mamy jako Wielkopolanie lotnisko Ławica, natomiast Ławica jest w mieście, możliwości rozwoju już dawno temu się zatrzymały. Ławica to miejsce symbolizujące Powstanie Wielkopolskie. Podobnie z Okęciem w Warszawie, które także jest w mieście, dlatego jest pomysł CPK. Z perspektywy mieszkańców mniejszych miejscowości, którzy nie korzystają z lotów, CPK to nie tylko lotnisko, ale też linie kolejowe...

I miejsca pracy, ma wygenerować to lotnisko 150 tys. miejsc pracy.

Już dziś jesteśmy dla wielu hubem, a będziemy jeszcze większym, ze względu na konkurencyjne ceny LOT do Azji. Na pewno COP nie jest zagrożeniem dla Ławicy. Ławica będzie się dalej rozwijać. Latamy zupełnie inaczej, niż 20 lat temu, proszę sobie wyobrazić o ile więcej będzie lotów za 20 lat. Jakie będą potrzeby.

Deklaracja Donalda Tuska jest jasna.

Donald Tusk nie chce rozwoju Polski, chce, żebyśmy nadal jeździli na szparagi do Niemiec, ewentualnie byli montownią dla przemysłu zagranicznego. Jego wizja jest zupełnie inna, niż nasza, uważamy, że moje pokolenie, a na pewno młodsze pokolenie będzie żyło na takim samym poziomie, jak ludzie w Niemczech, czy Holandii.

Chciałem porozmawiać o Chodzieży. Czy parlamentarzyści nie powinni wesprzeć mieszkańców, którzy nie dostali zgody od burmistrza Jacka Gursza (przypomnę, że to były rzecznik kampanii wyborczej w Wielkopolsce kandydatki PO na prezydenta), który odmówił upamiętnieniem obeliskiem bohatera zamordowanego przez komunistów Witolda Pileckiego.

Witold Pilecki to nie jest zwykły człowiek, który walczył z nazistami niemieckimi i później z komunistami. To smutna historia. Mój wpływ na pana Gursza jest bardzo ograniczony, on robi wszystko, żeby to ograniczać, zdarzają się sporadyczne sytuacje, gdy jest kontakty, np. w sprawie dofinansowania. Mamy teraz projekt zabytkowy, ja ubolewam, że Chodzież jako jedno z nielicznych nie złożyła wniosku do miliona zł.

Jak pan ocenia tę odmowę?

"Ja jestem burmistrzem i ja mogę wszystko" - tak to oceniam. To nie jest tak, że poseł, czy nawet premier może wydać samorządowi dyspozycję. Samorządy mają bardzo silną władzę i mogą ją wykorzystywać dobrze, na rzecz łączenia społeczeństwa, ale mogą też pokazywać - ja u jestem i co mi zrobicie? Tak jest w przypadku Chodzieży, w pewnym zakresie jest podobnie w przypadku Poznania, Piły, wielu miast, gdzie są osoby, mówiące, że są samorządowcami, ale tak naprawdę są działaczami PO i robią wszystko nawet nie przeciwko PiS, bo tu chodzi o Witolda Pileckiego. To człowiek, który łączył i powinien być wzorem dla wszystkich, niezależnie od poglądów. To stowarzyszenie patriotyczne często mówi, co mogłoby funkcjonować lepiej w Chodzieży, źle się dzieje, że burmistrz, mówi się, że będzie chciał startować w wyborach parlamentarnych...

Pytanie, kogo reprezentuje, jakie pokolenie Polaków, jeśli w Pileckim nie widzi bohatera. Pytanie o mieszkańców, edukację, ale...

Pan Gursz wywodzi się ze środowiska bibliotecznego, z tego, co pamiętam. Więc powinien mieć wiedzę, kim był ten człowiek. Mam nadzieję, że ta sprawa będzie rozwiązana. Będę też działał w tej sprawie. Samorządowcy mają dużą władzę i źle się dzieje, że działają politycznie. Kwestia też nazewnictwa ulic, rond, gdzie czasami są konsultacje, czasem nie.

https://radiopoznan.fm/n/yABfR0
KOMENTARZE 0