Celem organizatorów jest zebranie środków na zakup generatora prądu. Dzięki temu - jak mówią - Ukraińcom będzie łatwiej przetrwać zimę.
W czasie koncertu usłyszymy wykonawców zarówno z Polski jak i z Ukrainy. W programie kolędy i piosenki autorskie. Usłyszymy m.in. - Basię Włodarską-Fabisiak, Karolinę Kram-Chojnacką czy Vladyslava Smaliana. Początek wydarzenia o godzinie 17:00 przy ulicy Brandstaettera.
Muzyka nie będzie jedyną atrakcją charytatywnego wydarzenia - organizatorzy planują także kiermasz rękodzieła. Do kupienia będą m.in. wyroby szydełkowe i ilustracje akwarelowe. Zlicytowane zostaną także inne przedmioty.
Cały dochód, w tym z biletów na koncert, pójdzie na pomoc Ukraińcom.
Na pilskiej plebanii zamieszkają kolejni uchodźcy z Ukrainy. Mowa o budynku należącym do parafii ewangelicko-augsburskiej w Pile, w którym od początku wojny mieszkają cztery osoby. Teraz parafia otrzymała 600 tys. złotych z Fundacji Leroy Merlin na remont poddasza, gdzie powstaną kolejne pokoje dla uchodźców.
"Myślę, że za miesiąc wszystko będzie gotowe" - wyjaśnia ks. Tomasz Wola, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Pile.
W tej chwili trwa remont, można powiedzieć takie prace wykończeniowe. Zwozimy meble. Są to cztery pokoje, dwa pokoje dwuosobowe z łazienkami i kuchnią. W samym projekcie było zapisane, że stworzymy 10 miejsc i właśnie tyle łóżek w tych pokojach się pojawi
- mówi ks. Tomasz Wola.
Dodajmy, że pomieszczenia, w których przebywają cztery osoby, które już wcześniej znalazły schronienie w plebanii, także zostaną wyremontowane. Co ważne u ewangelików uchodźcy mieszkają za darmo, nie muszą opłacać czynszu. Remont pilskiej plebanii zakończy się w lutym. Sama parafia udzieliła też schronienia pięciu osobom z Ukrainy, które zamieszkały w Wągrowcu.
Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Gertruda Uścińska powiedziała, że wysoka aktywność ekonomiczna uchodźców z Ukrainy rekompensuje wydatki ponoszone na ich ochronę socjalną. Jak mówiła w Polskim Radiu, to fenomen, że tak duży procent uchodźców pracuje.
W rejestrze PESEL jest ich około półtora miliona, a 46 procent z nich to kobiety w wieku aktywności ekonomicznej.
Około 52-54 procent tych kobiet jest cały czas na rynku pracy
- podkreśliła Gertruda Uścińska. Dodała, że wykonują najczęściej prace administracyjne, w usługach i gastronomii, za które otrzymują w większości przypadków minimalne wynagrodzenie. Najczęściej są zatrudniane na umowę zlecenie, rzadziej na umowę o pracę, a najrzadziej - na umowę o dzieło.
ZUS w ubiegłym roku wydał na 500+ dla uchodźców około miliarda 300 milionów złotych, a w sumie na cały program w 2022 roku - ponad 17 miliardów. Są to jednak szacunkowe dane. Szczegółowe będą znane w lutym.