Także uchodźcy z Ukrainy ubiegają się o miejsce w szkołach ponadpodstawowych w Wielkopolsce [Wielkopolanie pomagają Ukrainie - 19.05.2023]

Ta sytuacja zmienia się diametralnie. Ciągle do Leszna przyjeżdżają młodzi uchodźcy, ale też wyjeżdżają z Leszna, by wrócić do siebie. Ubiegłoroczny nabór pokazał, że aż tak dużo młodych uchodźców do naszych szkół publicznych nie aplikowało. Zdecydowana większość z nich wybierała szkoły niepubliczne. Uczniowie z Ukrainy starają się o przyjęcie do szkół ponadpodstawowych na takich samych zasadach, jak polscy. W niektórych szkołach niepublicznych ta rekrutacja nie jest tak mocno uzależniona od wyników, jakie uczniowie osiągnęli w podstawówkach, więc nie wykluczam, że to jest ta przyczyna. Muszą zdawać tak samo, jak polscy uczniowie i nie mają żadnych preferencji, jeśli chodzi o przyjęcie

 - dodaje Piotr Jóźwiak.

Rekrutacja ma się zakończyć pod koniec lipca. W szkołach podstawowych młodych uchodźców z Ukrainy jest dużo więcej niż w szkołach ponadpodstawowych.

Uchodźcy, którzy przyjeżdżają do Poznania, pytają, gdzie mogą znaleźć pomoc. Dlatego Stowarzyszenie Ukraińska Wiosna na swoim koncie na Facebooku stworzyło listę adresów internetowych, gdzie informacje o pomocy można znaleźć w języku ukraińskim. To zarówno lokalne platformy, jak i grupy w mediach społecznościowych. Internetowy poradnik dla uchodźców jako źródło informacji wymienia między innymi stronę internetową miasta Poznań - jej wersję w języku ukraińskim. Tam uchodźca znajdzie kontakty i informacje związane z legalizacją pobytu, ale też zdrowiem i pracą. Działa też Migrant Info Point, realizowany jest projekt organizacji UNICEF oraz nowo utworzony projekt informacyjny Razem w Polsce. W znalezieniu pracy czy wynajmie mieszkania pomogą grupy facebookowe, a rzeczową pomoc można znaleźć w punkcie przy Ratajczaka, przy ulicy Borówki czy placówkach Caritas. Wszystkie te informacje i linki do stron można znaleźć na Facebooku Ukraińskiej Wiosny.

Warsztaty tworzenia mandali dla Uchodźców organizuje Dom Sąsiedzki w Kaliszu. Będzie można stworzyć magiczne przedmioty. Warsztaty poprowadzi białoruski artysta związany z Ukrainą Rusłan  Kolmykov, który zbudował lustrzaną mandalę na ścianie żydowskiego cmentarza na ul. Podmiejskiej. Praca powstała na przełomie roku i wzbudziła zainteresowanie i entuzjazm mieszkańców. Lustrzany mural stał się popularną ścianą do robienia zdjęć.  W najbliższych dniach Ruslan zaprasza do wspólnej pracy nad mandalami - mówi Kalina Michocka z Domu Sąsiedzkiego.

Wielu kaliszan i kaliszanek kojarzy już Rusłana, bo o nim było głośno na przełomie roku, kiedy to skończył pracę nad swoim lustrzanym muralem, też w kształcie mandali. Wiele osób już ten mural kojarzy, jeździ tam sobie robić zdjęcia. Ogląda, jak odbija się słońce w tej pięknej pracy i wiedząc, że na stałe współpracuje z Domem Sąsiedzkim, wiele osób nas pyta, zwłaszcza osób migranckich, uchodźców, czy będzie można coś zrobić z Rusłanem i teraz można

 - dodaje Kalina Michocka.

Będzie można przejść proces tworzenia trójwymiarowej mandali od początku do końca. Warsztaty odbędą się jutro w godzinach od 12.00 do 16.00. Spotkanie odbywa się w ramach projektu "Wielkopolska - Wspólna Przyszłość" współfinansowanego z Programu Krajowego Funduszu Azylu, Migracji i Integracji.