Urzędnicy spodziewają się kolejnej fali uchodźców [Wielkopolanie pomagają Ukrainie - 25.11.2022]

W Wielkopolsce Ukraińcy, którzy uciekli przed wojną osiedlili się w miastach i miasteczkach. Nowych uchodźców rząd chce zachęcać do zamieszkania właśnie poza dużymi aglomeracjami - mówi minister Agnieszka Ścigaj.

Nie czarujmy się - duże miasta nie są w stanie w tej chwili przyjąć do szkół takiej grupy dzieci, gdyby się zdalne nauczanie na Ukrainie skończyło, więc będzie program, który zachęca samorządy do tego, by tworzyły mieszkania do wynajęcia, jednocześnie z pracą i zapewnieniem opieki nad dziećmi. W mniejszych miejscowościach są miejsca w szkołach i dużo łatwiej jest funkcjonować i też są dużo tańsze mieszkania, stąd też te programy właśnie integracji społecznej, które będą miały motywować ludzi, jeżeli będą chcieli tutaj zostać, by wyjechali poza duże aglomeracje

 - dodaje Agnieszka Ścigaj.

Za miesiąc święta Bożego Narodzenia. W Kaliszu będzie ukraińska wigilia. Uchodźcy, którzy będą mieli potrzebę spotkania się w gronie swoich rodaków, będą mogli przyjść na wspólne świętowanie i usiąść przy jednym stole. Fundacja CHOPS chce zorganizować tradycyjny posiłek i prezenty dla tych, którzy uciekli przed wojną i schronili się w Kaliszu. Przy jednym stole będzie mogło zasiąść stu obywateli Ukrainy - mówi prezes Fundacji CHOPS Roman Żarnecki.

Zrobimy wigilię ukraińską 6 stycznia. Może z mniejszym rozmachem, nie będziemy wynajmować hali, zrobimy to w siedzibie naszej fundacji. Myślę, że pomieścimy ponad setkę osób. Wiadomo prezenty, paczki i podarunki, one zawsze powodują, że serce się rozpływa i tak naprawdę nie zależy nam tylko na tym, żeby ludzie zostali obdarowani, żeby coś mieli, tylko chodzi o nadzieję

 - dodaje Roman Żarnecki.

Fundacja CHOPS chce przygotować tradycyjne dania wigilijne oraz upominki dla każdego, kto zechce 6 stycznia wziąć udział we wspólnym świętowaniu w Kaliszu.

Leszno stało się nieoficjalną stolicą ukraińskiego tenisa. Federacja tenisowa z tego kraju w nowo wybudowanej, nowoczesnej hali tenisowej zorganizowała już dwa turnieje dla młodych tenisistów  z całego świata - Bucza Cup i Mariupol Cap. Wystartowali w nich młodzi zawodnicy z 20 państw. W ten weekend w Lesznie odbędzie się kolejny turniej. Wszystko zaczęło od ukraińskiej trenerki tenisa mieszkającej w Lesznie od kilku lat. To ona zaczęła ściągać młodych ukraińskich tenisistów do tego wielkopolskiego miasta, którzy po wybuchu wojny nie mogli powrócić do swojej ojczyzny - mówi Leszek Janusz - prezes firmy, która jest właścicielem kortów.

Konsekwencją tego było to, że pojawił się u nas przedstawiciel Ukraińskiej Federacji Tenisa, były kapitan daviscupowej drużyny z Ukrainy. Ćwiczył u nas ze swoimi młodymi zawodnikami.  Uznał, że jest to świetny obiekt. Z uwagi na to, że Ukraińska Federacja Tenisowa ma w swoim planie turnieje pod auspicjami ITF, oni nie mają, gdzie grać, bo Ukraina jest bombardowana przez rosyjskiego agresora. W związku z tym zapytał Polski Związek Tenisa, czy byłaby możliwość organizowania tego typu imprez w naszym kraju. Dostał zgodę, z nami porozumiał się w sprawie organizacji międzynarodowych turniejów tenisowych

 - dodaje Leszek Janusz.

I jeszcze o akcji z okazji z przypadającego dziś Światowego Dnia Pluszowego Misia. Do kupowania tych zabawek zachęca Fundacja Świętego Mikołaja, która rozpoczyna akcję z jedną z sieci handlowych. Do kupienia są charytatywne misie. Cały dochód z ich sprzedaży zostanie przekazany na pomoc dzieciom z Ukrainy. Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę do Polski przyjechało około pół miliona ukraińskich dzieci w wieku szkolnym.