Dla kogo pracuje eurodeputowany Platformy Obywatelskiej Radosław Sikorski?
Roman Wawrzyniak zaprasza na "Wielkopolskie popołudnie". Początek programu o 16:35.
Zawodnicy nie mogli popijać, co było dodatkowym utrudnieniem. Bartosz Pawlak zajął drugie miejsce. Jak mówi - do startu się nie przygotowywał.
Starałem się zmniejszyć objętość pączka, żebym nie musiał tego gryźć, tylko połykać. Myślę, że drugie miejsce to całkiem dobry wynik. Bardzo lubię pączki. Nie ćwiczyłem przed zawodami. Ostatni raz pączki jadłem 2-3 miesiące temu. Chyba miłość do pączków zwyciężyła
- przyznaje Bartosz Pawlak.
Zwyciężył Andrzej Galasiński - na zjedzenie 10 pączków potrzebował niespełna 6 minut. Wygrał też dwa lata temu, w czasie ostatnich zmagań przed pandemią.
Pączki nie były dziś jego pierwszym posiłkiem. Zjadł śniadanie.
Do tego nie trzeba się przygotowywać. Zawsze szybko jadłem. Radości dużej nie było - tyle, że słodkie
- mówi Andrzej Galasiński.
Jak dodaje Magdalena Nowak-Gellert (współorganizatorka konkursu) - zawody ukończył ten, który przełknął ostatni pączek. Czy są emocje?
Ja już przy ostatnim pączku cała się trzęsłam, żeby pan zwyciężył, bo naprawdę był dzielny
- mówi Magdalena Nowak-Gellert.
A rekord w jedzeniu 10 pączków do dziś jest niepobity. Ustanowiono go w 2011 roku - zwycięzca potrzebował wtedy 4 minut i 12 sekund.
Roman Wawrzyniak zaprasza na "Wielkopolskie popołudnie". Początek programu o 16:35.
Dostawy samolotów dla ukraińskiej armii oraz rozbudowa koalicji czołgowej to główne tematy kolejnego spotkania grupy kontaktowej Ramstein, która zajmuje się wsparciem obronnym Ukrainy – poinformował w poniedziałek minister obrony tego kraju Ołeksij Reznikow.
Fundacja Barka pomaga Ukraińcom m.in. w znalezieniu się na rynku pracy. Wszystko dzięki dotacji z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej.