Ma to być akt zawierzenia Bożemu Miłosierdziu, błagając by ustała pandemia koronawirusa - mówi kanclerz kurii w Gnieźnie ks. Zbigniew Przybylski.
Ksiądz prymas podkreśla, że w czasach epidemii, kiedy przeżywamy często lęki, cierpienie duchowe, psychiczne i fizyczne potrzeba nam tak silnego orędownika u Boga jakim jest św. Jan Paweł II. Ks. prymas zachęca, abyśmy o 21.37 zapalili świece w oknach naszych domów, wspominając to niezwykle wzruszające wydarzenie, w którym 15 lat temu mogliśmy uczestniczyć.
- Tego zawierzenia nam potrzeba, zwłaszcza dzisiaj – przyznaje abp Polak dodając, że dzień odchodzenia św. Jana Pawła II do domu Ojca może być drogowskazem, by po raz kolejny zawierzyć świat miłosierdziu Boga.