W kwietniu ubiegłego roku w hotelu Ikar w Poznaniu zaaranżowano izolatorium dla chorych na COVID-19. Obiekt dysponuje 120 pokojami.
Dziś przylatuje samolot z 250 obywatelami Afganistanu, których Polska postanowiła przyjąć w ramach zobowiązań sojuszniczych NATO. Jak poinformował minister Michał Dworczyk, mają zostać u nas 3 miesiące.
W sumie do Polski na ma trafić około 500 Afgańczyków, spośród których 50 z nich będzie mogło pozostać u nas na stałe.
AKTUALIZACJA GODZ. 14.00
284 Afgańczyków przyleci wieczorem do Poznania. To ludzie, którzy współpracowali na miejscu z siłami NATO. Dotrą do nas z niemieckiej bazy w Rammstein. "Przylecą dwoma samolotami na Ławicę, gdzie będą na nich czekać lekarze i tłumacze" - mówi rzecznik Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Damian Duda.
Będzie czekało dwóch lekarzy, w tym lekarz pediatra Afgańczyk. Na miejscu nasi uchodźcy dostaną informacje w ich rodzimym języku, spisane na kartce po kroku, co pozwoli im odnaleźć się w tej sytuacji. Przez cały czas trwania 10-dniowej izolacji ze względów sanitarnych, mówimy tu o kwarantannie, będą pod opieką lekarza, tłumacza i psychologa
- dodaje Damian Duda.
Już na lotnisku w specjalnie przygotowanych namiotach zostaną przebadani, także w kierunku koronawirusa. Później rozpocznie się procedura legalizująca ich pobyt w Polsce. Część ma wizy Schengen, reszta będzie musiała wystąpić o międzynarodową ochronę.
"Na razie nie wiemy, ile będzie dzieci i w jakim wieku" - mówi rzecznik Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Damian Duda.
Jesteśmy przygotowani na wszelkie okoliczności. Na miejscu w hotelu też będą czekały na nich takie podstawowe środki do życia, jak ubrania, jedzenie, mleko, pampersy tak, byśmy mogli na bieżąco reagować w zależności od stanu osób, w zależności od potrzeb. Będą pod opieką wolontariuszy i pod opieką animatorów, którzy w jakiś sposób pozwolą im odnaleźć się w tej rzeczywistości przez czas ich pobytu w Polsce
- wyjaśnia rzecznik Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Z lotniska uchodźcy pojadą do hotelu w centrum miasta. Poznań na miejsce przylotu uchodźców wybrano ze względu na przygotowaną w mieście infrastrukturę hotelową. Dziś wieczorem w hotelu będzie już działała kuchnia, która codziennie będzie serwowała posiłki zgodnie z ich religią.
Po zakończeniu kwarantanny uchodźcy będą mogli normalnie wychodzić z hotelu. W poznaniu miasta pomogą im wolontariusze. Będą u nas około trzech miesięcy, później trafią do innych krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego. W Polsce zostanie około 50-osobowa grupa osób, które wyrażą chęć mieszkania w naszym kraju.
AKTUALIZACJA GODZ. 20:30
Grupa Afgańczyków przyleci do Poznania około północy. Wcześniej Rządowe Centrum Bezpieczeństwo podawało, że uchodźcy wylądują na poznańskiej Ławicy o 20.00. Nieznana jest przyczyna opóźnienia. W stolicy Wielkopolski zamieszka czasowo 284. Afgańczyków, którzy mają przylecieć z bazy Rammstein w Niemczech. To ludzie, którzy współpracowali na miejscu z siłami NATO.
Na Ławicy czekają na nich lekarze i tłumacze. 10-dniową izolację spędzą w jednym z hoteli. W poznaniu miasta pomogą im wolontariusze. Uchodźcy będą u nas około trzech miesięcy, później trafią do innych krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego. W Polsce zostanie około 50-osobowa grupa osób, które wyrażą chęć mieszkania w naszym kraju.