NA ANTENIE: 004PRINCIPE VALIENTE - SELF CONTROL/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Bliscy ofiar tragedii w Zalasewie po kilkunastu miesiącach weszli do domu, w którym rozegrał się dramat

Publikacja: 27.02.2024 g.16:52  Aktualizacja: 28.02.2024 g.09:37 Grzegorz Ługawiak
Poznań
W październiku 2022 roku w płomieniach zginęły cztery osoby - rodzice z dwojgiem przybranych dzieci. Kilka miesięcy wcześniej sprowadzili się do Zalasewa z Niemiec. Dom w podswarzędzkiej miejscowości kupili w latach 80.
dom zalasewo - Grzegorz Ługawiak - Radio Poznań
Fot. Grzegorz Ługawiak (Radio Poznań)

Jak dowiedziało się Radio Poznań, do Zalasewa przyjechał z Kaiserslautern brat ojca rodziny razem z córką. Zabrali dwa samochody na niemieckich numerach rejestracyjnych stojące od dnia pożaru na podwórku. To osobowy mercedes kombi i wan mercedes sprinter. Weszli też do domu, który nadal wygląda tak, jak w dniu tragedii.

Wszystko wskazuje na to, że na razie posesji nie będzie można uporządkować, bowiem jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, toczą się postępowania spadkowe w USA, gdzie Marian S. miał brata, a także w Niemczech, gdzie z rodziną mieszkał przez wiele lat, a także w Polsce.

Sąsiedzi ubolewają, że sprawy się przeciągają i wciąż nie można uporządkować otoczenia. Od wielu miesięcy straszą ich spalone kikuty belek dachu, popękane szyby i osmalone ściany. W sąsiedztwie domu leżą zabawki, stoi trampolina dla dzieci. Szczególnie wstrząsający jest widok wciąż wiszącego prania. Przed domem poustawiane są wypalone znicze.

Jak informowaliśmy, śledztwo w tej sprawie zostało umorzone. Według prokratury, 61-letni Marian S. zamordował swoją 55-letnią żonę oraz 14-letnią córkę i 9-letniego syna, a następnie podpalił dom i popełnił samobójstwo, zakładając na głowę foliowy worek. Jak powiedział nam prokurator, nie udało się ustalić motywu.

https://radiopoznan.fm/n/dogjrT
KOMENTARZE 2
krzysztof adc
krzysztof adc 29.02.2024 godz. 22:19
Komu pomagać odbudować? O ile dobrze zrozumiałem to z materiału wynika że ojciec zrobił to celowo a ci którzy przyjechali toczą sprawy spadkowe. Tak żę to nie są pogorzelcy którzy nie mają gdzie mieszkać.
Mariusz Marciniak
Mariusz Marciniak 27.02.2024 godz. 21:51
Pomoc Czeba pomagać odbudować Dom