Niespełna rok temu po kontroli Centralnego Biura Antykorupcyjnego Elżbieta Wrzesińska-Żak została dyscyplinarnie zwolniona za złamanie ustawy antykorupcyjnej. Była dyrektorem i jednocześnie prowadziła prywatny gabinet lekarski.
Zdaniem sądu dyrektor została zwolniona w sposób nieprawidłowy. Jak powiedział sędzia Grzegorz Łysakowski - miasto nie wykazało, że działanie dyrektor było zawinione.
Prezydent Poznania wiedział o tym, że Wrzesińska-Żak prowadzi prywatny gabinet. Dyrektor nigdy tego nie ukrywała.
Sąd nie mógł przywrócić jej do pracy - jednak wszystko wskazuje na to, że Wrzesińska-Żak wróci na stanowisko. Była dyrektor po wyroku powiedziała, że po roku oczekiwania na zakończenie sprawy jest usatysfakcjonowana przede wszystkim samą treścią wyroku. Elżbieta Wrzesińska-Żak spodziewa się, że prezydent zaproponuje jej powrót do szpitala.
Wyrok nie jest prawomocny. Wszystko wskazuje, że strony nie będą się od niego odwoływały.