"Pechowiec" co jakiś czas miał mieć problemy z instalacją elektryczną i wyładowaniami atmosferycznymi. Przez burze miał stracić m.in. telefon komórkowy, laptopa czy telewizor. - Jak się okazało, wiele zgłoszeń było fałszywych – wyjaśnia rzecznik prasowy pilskiej policji Jędrzej Panglisz.
Podczas prowadzonej sprawy śledczy ustalili, że w większości przypadków mężczyzna powtarzał pewien schemat, mianowicie nie okazywał ubezpieczycielowi uszkodzonego sprzętu. Zawsze twierdził, że jest on w serwisie. Policjanci ustalili, że dokumentacja i podawane przez niego okoliczności były wątpliwe. Ostatnia sytuacja w której mężczyzna chciał wyłudzić pieniądze było zgłoszenie uszkodzenia drona. A tak naprawdę policjanci podczas przeszukania mieszkania 30-latka znaleźli te urządzenie i ono było sprawne.
Śledczy udowodnili, że 30-latek wyłudził w podobny sposób ponad 13 tys. złotych. Usłyszał już w tej sprawie 8 zarzutów. Grozi mu 8 lat więzienia.