Po Łęgach Dębińskich niosło się dziś donośne szczekanie

Egzoszkielet wzmacnia siłę mięśni chorego i pomaga w poruszaniu się. Wiedza o mózgowym porażeniu dziecięcym jest w społeczeństwie niewielka - mówi dyrektor szpitala Przemysław Daroszewski.
- Tym bardziej taki festyn, który organizujemy ma wskazać, że to jest choroba, którą możemy leczyć. Główny kierunek rehabilitacji w zakresie mózgowego porażenia dziecięcego, to poprawa chodu. Dużymi problemami u osób chorych na mózgowe porażenie dziecięce, jest poruszanie się - dodaje Daroszewski.
- Mamy strefę SPA dla rodziców, gdzie mogą znaleźć chwilę wytchnienia, mogą się tutaj położyć na 15-20 minutowy masaż. Dziećmi w tym czasie zajmuję się reszta z nas - mówi jeden z uczestników.
Szpital im. Wiktora Degi dostał unijne dofinansowanie, które przeznaczy na diagnostykę i terapię dla przeszło 800 osób w ciągu trzech lat. Jak mówi dyrektor Daroszewski, chodzi głównie o poprawę możliwości chodzenia.
Na festynie można też zrobić sobie badania profilaktyczne, na miejscu jest m.in. dietetyk. Przed szpitalem stoi krwiobus i można oddać krew. Festyn w parku przyszpitalnym odbywa się po raz drugi. Poprzedni poświęcony był dzieciom z wrodzonymi wadami nóg. Dzisiejszy potrwa do 15:00.