Jej przedstawiciele chcą, by rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego była świętem, ale nie dniem wolnym od pracy. "Aplikacja w sposób zdalny umożliwia poparcie naszej idei" - mówi dyrektor poznańskiego IPN, Rafał Reczek.
Zmiana ma ogromne znaczenie. Paradoksalnie musimy dziś w tą stronę pójść. Te fajne, ważne, ciekawe dla nas - jak mamy zdjęcia, kiedy ktoś ważny podpisuje tą deklarację są potrzebne i ważne, natomiast technicznie jest to pewien kłopot, wymagający od kogoś dużego samozaparcia. Deklarację trzeba było dotąd na przykład wydrukować. Teraz będzie opcja w telefonie lub w komputerze, w ten sposób nastąpi też zliczenie głosów. To jest bardzo ważne ułatwienie na półmetku zbierania deklaracji
- dodaje Rafał Reczek.
Dwa miesiące temu z pomysłem ustanowienia 27 grudnia świętem państwowym wyszły, poza IPN i WMN, także Fundacja Zakłady Kórnickie, Towarzystwo Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918-1919, Muzeum Narodowe w Poznaniu, a także Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolski.
Pomysł wsparło ponad półtora tysiąca ludzi. Jest szansa, że święto będzie ustanowione jeszcze w tym roku. Zależy to od parlamentarzystów.
Poparcie online można wyrazić m.in. przez stronę Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości.