O swoich wrażeniach naszemu reporterowi opowiedziało dwoje mieszkańców Środy Wlkp..
- Ja w pierwszej chwili spojrzałam i nie wierzyłam. Myślałam, że w tej gorączce mam jakąś fatamorganę. Jak dojeżdżaliśmy to był jeszcze ubrany w majtki lecz po chwili zaczął je ściągać. Stał na drodze na środku pasów, między samochodami. Samochody zwalniały. Mężczyzna próbował nam nawet wejść do auta - mówiła kobieta.
- Problem był taki, że nie wiedzieliśmy czy osoba potrzebuje pomocy czy nie, bo pierwsze wrażenie było takie, że coś się stało na drodze. Jednak u mężczyzny nie było widać żadnych obrażeń z wyjątkiem zadrapań na głowie. Natomiast agresja była taka jak widzieliśmy ostatnio ludzi w telewizji po dopalaczach - dodawał mężczyzna.
Z naszych informacji wynika, że pijany obywatel Mołdawii spowodował potrącenie kierowcy ciężarówki i uszkodził wiele samochodów. Z ruchliwej drogi do szpitala zabrała go karetka. Wcześniej, zanim wyskoczył na "jedenastkę", uszkodził pojazdy zaparkowane przy ulicy Poznańskiej w miejscowości Gądki.
tobie chyba też goronczka uderza do na rozum, prawda?