Chcą przejąć teren z toksycznymi substacjami
Kalisz chce przejąć grunty w Szczypiornie, na których są magazyny, w których składowane są niebezpieczne substancje.
Przerwa trwała cały sierpień, spowodowały ją problemy kadrowe.
- Oba oddziały będą działać w pełnym zakresie. Zapewnia, że problemy, które legły u podstaw zawieszenia, zawirowania kadrowe z lekarzami, zwłaszcza z ginekologami i położnikami, zostały już rozwiązane. Dlatego 1 września oba oddziały wznawiają działalność z nowym składem personalnym - zapewnia nowy dyrektor szpitala Jacek Profaska.
Jacek Profaska ma nadzieję, że szpital nie będzie już przeżywał takich zawirowań. Podstawowy trzon stanowi czterech lekarzy plus lekarze - dyżurni spoza placówki. Dyrektor przekonuje, że taki skład personalny może pozwolić na rozwinięcie w większym zakresie kwestie działalności leczniczej.
Przez cały sierpień pacjentki z powiatu grodziskiego musiały jeździć do szpitali w Kościanie, Wolsztynie i Nowym Tomyślu.
Kalisz chce przejąć grunty w Szczypiornie, na których są magazyny, w których składowane są niebezpieczne substancje.
Poważny wypadek na drodze krajowej numer 11. w Środzie Wielkopolskiej.
Policjanci z Gniezna poszukują zaginionego 23-letniego Przemysława Superczyńskiego.