Placówka ma za sobą trudny czas i ewakuację pacjentów do szpitali jednoimiennych. W kwietniu placówka przez kilka tygodni zmagała się z zakażeniami wśród pensjonariuszy i personelu. Zgodnie z zaleceniami Sanepidu, jedno skrzydło zostało wydzielone na ewentualne izolatki dla zakażonych lub tych, którzy mają podejrzenie choroby. - Zakładamy, że scenariusz z kwietnia się nie powtórzy - mówi wiceprezydent Kalisza Mateusz Podsadny:
Kupimy również kamery, które będą monitorowały wejście do obiektu i badały temperaturę wchodzących. To jest bardzo ważne, abyśmy na tym etapie wyłapali już potencjalnych chorych. Na ten moment DPS pracuje normalnie, odbywają się bieżące przyjęcia kolejnych osób z listy. DPS pracuje cały czas zgodnie z zaleceniem Sanepidu placówka prasuje w reżimie sanitarnym. Jesteśmy cały czas przygotowani, ze jesienią może nadejść druga fala zachorowań na COVID 19.
Dom Pomocy Społecznej przygotowuje się w do przyjęcia kilkunastu nowych pensjonariuszy. Obecnie w placówce przebywa nieco ponad 130 osób.