W najbliższą niedzielę związkowi działacze oddadzą hołd tym, którzy walczyli o wolną Polskę podczas sierpniowych strajków. W tym roku kaliskie uroczystości będą skromne, bowiem związek we wrześniu przeprowadza się do nowej siedziby w Ostrowie i fundusze będą potrzebne na zagospodarowanie pomieszczeń. "Zrezygnowano więc z tradycyjnego rodzinnego festynu" - mówi szef "Solidarności" Wielkopolska południowa Jan Mosiński.
Od września siedziba "Solidarności" w Ostrowie będzie się mieścić przy ul. Wolności. W przyszłym roku planowane są obchody "ostrowskiego lipca". W roku 1980 zastrajkowało kilka ostrowskich zakładów. Władze Zarządu Regionu "Solidarności" chcą przypomnieć historię tych strajków pracowniczych pod hasłem "To tutaj się zaczęło".
Jak się coś zaczyna to należy to skończyć ku ogólnemu
pożytkowi jaką jest Wolność i Niepodległość z którymi
to hasłami jest nieodzowna wiedza kształtująca postawy
Zwalenie Lenina czy Karola Generała z cokołów jest
tylko zewnętrznym i widowiskowym przejawem pokazywania
siły i efekciarstwa politycznego .
Potem przychodzi ciężka mozolna,trudna i pełna wyrzeczeń
droga do świadomego samostanowienia.
Niestety to ostatnie nie tak efektowne ,odkłada się na póżniej
(jak nie przez okres ostatnich 25-LAT ,to na kiedyś w dalszej niesprecyzowanej
przyszłości)
Hwała Bohaterom którzy zwalili z pomników innych bohaterów!
o co walczyli )
Gdyż wiele schematów edukacyjnych musiano by poprzestawiać
do góry nogami .A przecież nikt nie będzie na siłę przestawiał
wiedzy ,skoro kolejne 25-LAT wpaja się podobne schematy .
Najżetelniej należy podać rękę starej gwardii i powiesić ich portrety
obok przywódców Solidarności ,a będzie fajnie .Dzieci tj prawnuki i wnuki
będą uczyć plurealizmu polityczno-społecznego ... .
A pozatym dajmy sobie spokój z dalszym politykowaniem ...
W MOIM PRZYPADKU i W MOIM ŻYCIORYSIE NAJLESZĄ OPCJĄ
jest ZATUSZOWAĆ I WYRÓWNAĆ ... (dla obopólnej korzyści)
-Często w wielu innych przypadkach w drodze do jedności
myśli ,pragnień i korzyści ...
'' To tutaj się zaczęło ''
słyszałem setki razy w każdym zakątku najjaśniejszej Polski.
Dlaczego nikt z tzw. Solidarności nie ma dzisiaj odwagi powiedzieć gdzie
'' To tutaj się skończyło " ? ? ?
Pozostała Wam już jak widać tylko modlitwa - oby szczera .