Marlena Maląg: "Fundamentem rozwoju Polski jest rodzina"

Roman Wawrzyniak: Rozmawiamy dzisiaj w światowym Dniu Rodziny, ustanowionym przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 20 września 1993 roku. Chyba już cała Polska usłyszała o ogłoszonej w ulu programowym PIS w ten weekend podwyżce świadczenia, wzroście z tych 500 do 800 złotych od nowego roku. Proszę nam powiedzieć jak będą wyglądały zasady, czy one się zmienią?

Bardzo się cieszę, że właśnie ul programowy Prawa i Sprawiedliwości, zresztą w panelach wykuwały się różne propozycje i pewnie jeszcze niejedna propozycja w zakresie wsparcia polityki prorodzinnej się znajdzie, ale przede wszystkim co najważniejsze, to że nowa odsłona świadczenia 500 plus, bo świadczenie 500 plus jest wyjątkowe i tutaj musimy jego rolę i znaczenie podkreślać, ponieważ dzięki temu świadczeniu, rząd Prawa i Sprawiedliwości pokazał tak naprawdę, co jest ważne w rozwoju Polski, że ich fundamentem jest rodzina i rodzina może liczyć na wsparcie rządu, i takie działania podejmujemy i zmienił filozofię patrzenia, że te wszystkie nakłady, które są do rodzin transferowane, to nie jest koszt dla budżetu państwa, tylko to jest inwestycja w przyszłość, inwestycja w rozwój nowoczesnego państwa, dynamicznie rozwijającego się, o zrównoważonym rozwoju. Teraz będzie nowa odsłona, czyli 800 plus od 4 stycznia 2023 roku, tak jak pan prezes Jarosław Kaczyński powiedział, na jutrzejszej Radzie Ministrów i tak jak pan premier dzisiaj zapowiedział na briefingu prasowym z okazji Międzynarodowego Dnia Rodzin, w tym tygodniu przyjmiemy pewien harmonogram prac legislacyjnych nad tymi projektami, które zostały zapowiedziane, więc zarówno świadczenie 800 plus, jak i darmowe leki dla dzieci do 18. roku życia i seniorów do 65. roku życia, ale także te zmiany związane z bezpłatnymi autostradami, będziemy nad tym się zastanawiać jaki harmonogram, także szczegóły tutaj na pewno po Radzie Ministrów. Natomiast co do świadczania 500 plus, co do zasad tego świadczenia, bo świadczenie 500 plus ewaluowało, na początku było jak pamiętamy to kryterium dochodowe, następnie to kryterium dochodowe zostało ściągnięte, więc stało się to świadczenie 500 plus świadczeniem powszechnym, wspierającym rodziny i taka zasada zostanie zachowana co do świadczenia nowego, tej nowej odsłony 800 plus. Powszechne świadczenie na każde dziecko do 18 roku życia.

Pewnie do pani dotarły już głosy opozycji. Premier Morawiecki zresztą zwrócił też na nie uwagę, używając tych argumentów zdartej płyty, opozycja używa ich zresztą i w 2015 roku, używała ich w 2019 roku i teraz trochę można odnieść wrażenie, że powtarza to pod takimi hasłami „nie da się, nie ma pieniędzy, zadłużają nas, podnoszą podatki”. Jak pani minister te propagandę skomentuje?

Brak słów na komentarze Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej i te, które pojawiają się w przestrzeni publicznej, tak naprawdę nie mają racji bytu, bo jak słuchamy na przykład o podwyżce podatków, to ciekawa jestem jaka podwyżka podatków miała miejsce za Prawa i Sprawiedliwości, bo z tego co dobrze pamiętam, to w ubiegłym roku przecież przeprowadziliśmy reformę systemu podatkowego. W ramach Polskiego Ładu podatki ostatecznie zostały obniżone do 12 procent, więc w mojej ocenie 17 procent to jest więcej niż 12 procent, a dzisiaj jest 12 procent, takie są podatki PIT, czyli ten podatek, który najwięcej Polaków odprowadza. Absolutnie nie zamierzamy podnosić podatków. Zamierzamy uszczelniać systemy, to co robimy od samego początku, zresztą pani minister Magdalena Rzeczkowska w ubiegłym tygodniu na Radzie Ministrów przedstawiła projekt ustawy, kolejny projekt, który ma uszczelniać politykę podatkową państwa, a więc nie kosztem podnoszenia podatków, jak to Platforma Obywatelska podniosła na przykład VAT na ubranka dziecięce. My obniżyliśmy podatki.

Mamy na przykład posła Konfederacji Michała Urbaniaka, który Polskiej Agencji Prasowej powiedział, że 800 plus jest nieodpowiedzialne, jest to zadłużanie Polaków. Rozważaliście państwo czy nie wrócić do takiego rozwiązania pośredniego, żeby 800 plus dawać tylko tym, którzy są w potrzebie?

Nie. To nie jest świadczenie socjalne. To jest świadczenie powszechne, społeczne, które ma wspierać polskie rodziny, ani świadczenie 500 plus, ani też jego nowa odsłona 800 plus nie jest świadczeniem socjalnym. To jest świadczenie powszechne, które jest inwestycją w rodziny i to świadczenie w tej formule będziemy realizować.

Tutaj zresztą można by polemizować z panem posłem Urbaniakiem, bo „zadłużanie Polaków” mówi, a przecież te pieniądze jednak wrócą na rynek. Ale z drugiej strony faktem jest, że jakieś tam zagrożenia związane z inflacją z kolei powstają. Czy ta podwyżka świadczeń nie będzie rozwiązaniem powodującym wzrost inflacji, podczas gdy mozolnie, ale udaje się jakoś ją zaczynać opanowywać.

Przede wszystkim musimy spojrzeć na te świadczenia w ten sposób, że w czasie, kiedy walczyliśmy z Covidem, były wypłacane rodzinom, a więc i 500 plus, ale także seniorom, były swoistą tarczą antykryzysową te środki, tak jak dokładnie pan redaktor powiedział, one też trafiają z powrotem na rynek, a więc są swoistym kołem zamachowym dla rozwoju gospodarczego. Tak samo się dzieje to też dzisiaj, kiedy wysoki poziom inflacji z jednej strony, wprowadzaliśmy przecież kolejne wsparcia osłonowe i już dedykowane dla tych osób, na przykład tarcza antyinflacyjna, między innymi z dodatkiem osłonowym, gdzie tam już było kryterium, czyli dla tych osób, które potrzebują wsparcia, ale przecież również takimi tarczami wsparcia dla Polaków były i dodatki na zakup węgla i innych paliw. Musimy przede wszystkim powiedzieć, że my Prawo i Sprawiedliwość nie zostawiamy Polaków samych sobie. My nie mówimy, że nie wiemy gdzie jest przycisk „niskie – wysokie ceny”, pamiętamy te wypowiedzi Donalda Tuska, i przede wszystkim kiedy słuchamy wypowiedzi opozycji z ubiegłego tygodnia, nawet jeszcze przed ogłoszeniem tego, że będzie nowa odsłona świadczenia 500 plus, poniżanie Polaków, odzieranie Polaków z godności, to co czyni Donald Tusk, poprzez nazywanie wyborców Prawa i Sprawiedliwości, nie chcę nawet powtarzać tych słów, bo to nie przystoi, żeby odpowiedzialny polityk takich słów używał. My przede wszystkim programy, które wprowadzamy, to wprowadzamy dla wszystkich Polaków. Przede wszystkim nie dzielimy ich.

Dzisiaj przeglądałem się troszeczkę uważniej pani pracy, widziałem panią na kilku konferencjach co najmniej i w czasie jednej z nich, konferencji „Kobiety mają wybór”, odnosiła się pani do takich zarzutów, że wzrost świadczenia spowoduje spadek zatrudnienia wśród kobiet. Czy taki może być efekt tej podwyżki? Czy pani się tego obawia?

Absolutnie się tego nie obawiam. My to przerabialiśmy, a w Wielkopolsce z panem ministrem Zbigniewem Hoffmanem przecież mieliśmy setki spotkań, kiedy wdrażane było świadczenie 500 plus, przyjeżdżali i posłowie w tamtym czasie opozycji i mówili, że rodzina nie będzie wiedziała jak wydać te pieniądze, że to patologia, że powinien być katalog w ustawie na co mogą wydawać te środki, również mówili o tym, że będzie spadać aktywizacja zawodowa i wskaźnik zatrudnienia kobiet. Nic bardziej mylnego. Dzisiaj właśnie konferencja „Kobiety mają wybór” jednoznacznie pokazała i raporty, i zarówno Unii Europejskiej i Polski na tle Unii Europejskiej pokazują, że wzrasta aktywność zawodowa kobiet, że przede wszystkim wzrastają wynagrodzenia kobiet, liczba kobiet bezrobotnych w Polsce, ta średnia według danych Eurostatu wynosi 2,9 procent, a średnia europejska jest ponad 6 procent, a więc wszystkie wskaźniki związane z zatrudnieniem kobiet, Polska może się nimi poszczycić, ale uważamy, że jeszcze oczywiście może być lepiej i takie działania będziemy podejmowali. Także czarnowidztwo opozycji, to kuglarstwo, które oni uprawiają, uważam, że przede wszystkim uderza w polskie rodziny.

Na koniec zapytam co z tymi bezpłatnymi lekami. Posługując się językiem opozycji: czy budżet to wytrzyma?

Tak. Budżet to wytrzyma, tak jak już pan premier dzisiaj mówił na konferencji, kiedy obejmowaliśmy rządy budżet to było ponad 200 miliardów, właściwie można powiedzieć teraz trzykrotnie wyższy jest budżet, uszczelniamy przede wszystkim wypływy z tego budżetu, między innymi poprzez uszczelnianie VAT-u i to co już dzisiaj mówiłam, kolejne ustawy, które zostaną wprowadzone w związku z uszczelnianiem przede wszystkim i dobrym zarządzaniem tak wpływami do budżetu, żebyśmy mogli te pieniądze uszczelniać i żeby wpływały do budżetu, a więc nie ma obawy co do tego, że w jakikolwiek sposób zabraknie środków i my jesteśmy gwarantem. Przede wszystkim wiarygodność to jest podstawa działania Prawa i Sprawiedliwości. Wprowadzimy te wszystkie programy i jeszcze kolejne programy, które przede wszystkim będą służyły Polsce, aby Polska mogła się rozwijać.

I żeby bieda nie miała twarzy dziecka jak to bywało przed laty…

Za Platformy Obywatelskiej.

Czego pani by chciała życzyć w Międzynarodowym Dniu Rodziny polskim rodzinom?

Przede wszystkim chciałabym polskim rodzinom życzyć, żeby cieszyły się szczęściem swoich dzieci, solidarnością z seniorami, aby polskie rodziny zawsze mogły liczyć na wsparcie państwa, aby ta polityka, która jest prowadzona przez rząd, była polityką budowania państwa szczęśliwych rodzin i tego chciałabym życzyć wszystkim rodzinom, aby mogły realizować marzenia i żyć w państwie, na które mogą liczyć.