NA ANTENIE: TOUCH BY TOUCH/JOY
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Na nic zakazy - część kupców handluje na ryneczkach

Publikacja: 24.03.2020 g.11:56  Aktualizacja: 24.03.2020 g.12:07
Poznań
Mimo zakazu część kupców handluje dziś na poznańskich targowiskach. Wczoraj Sanepid nakazał zamknąć wszystkie takie miejsca w Poznaniu i powiecie poznańskim.
ryneczek zakupy warzywa - UMP
/ Fot. UMP

Jeżeli kupcy nie zwiną swoich stoisk, to na rynkach może interweniować policja i straż miejska.

Decyzja Sanepidu zaskoczyła wielu handlujących. Część z nich ma sporo zapasów, których próbuje się pozbyć. To przede wszystkim warzywa, owoce czy kwiaty. Administracja targowisk od rana odłącza wodę i prąd. Rozmawialiśmy z prezes miejskiej spółki Targowiska Iwoną Rafińską.

Od godziny szóstej rano z naszymi ekipami technicznymi i inkasentami pracujemy nad tym, aby te targowiska zostały odcięte niestety od prądu i wody, to jest coś co musimy zrobić. Nasi kontrahenci są informowani, że nie mogą handlować, natomiast mogą handlować w pawilonach, bo taka jest decyzja Sanepidu.

Według inspektorów Sanepidu handel jest możliwy w zamkniętych pomieszczeń znajdujących się na targowiskach. Nie mogą za to działać wszystkie punkty otwarte znajdujące się na powietrzu.

Spółka Targowiska zapowiada, że codziennie będzie prowadzić kontrole i informować o zakazie handlu. "Tyle możemy zrobić" - mówi prezes Iwona Rafińska. Jeżeli to nie pomoże, to wtedy konieczna będzie interwencja funkcjonariuszy policji lub straży miejskiej.

https://radiopoznan.fm/n/MtkWO7
KOMENTARZE 1
Monika Domańska
Indyk 24.03.2020 godz. 12:54
Proszę mi to logicznie wytłumaczyć, jakim cudem łatwiej się zarazić na otwartej przestrzeni, niż w małym zabudowanym boksie, bądź w markecie?