12 lutego w pobliżu niestrzeżonego przejazdu kolejowego znaleziono zwłoki mieszkanki woj. Kujawsko-Pomorskiego. Kobieta była w 7 miesiącu ciąży.
Jak ustalono - wyszła z domu dzień przed śmiercią, a na miejscu zdarzenia policja zastała jej auto z pracującym silnikiem. Śmierć nastąpiła na skutek poważnych urazów głowy.
Biegły, który przeprowadzał sekcję nie wykluczył, iż obrażenia mogły powstać w wyniku wypadku komunikacyjnego. Policja chce jednak ustalić, czy była to śmierć samobójcza, czy nieszczęśliwy wypadek.
Dlatego funkcjonariusze z Konina proszą każdego, kto może posiadać jakieś ważne informacje w tej sprawie o kontakt telefoniczny z policjantem prowadzącym postępowanie pod nr tel. (63) 247 24 48. Policjanci zapewniają anonimowość.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi też konińska prokuratura. Śledczy muszą przejrzeć monitoring z blisko 60 lokomotyw, które przejeżdżały wtedy w pobliżu miejsca tragedii. Może to jednak potrwać kilka miesięcy.