W Poznaniu MPK od rana wysyła na trasy więcej autobusów i tramwajów. To kursy dodatkowe, które nie są uwzględnione w obowiązującym rozkładzie jazdy.
Jeżeli w autobusie lub tramwaju byłoby zbyt dużo pasażerów, to kierowca ma możliwość uruchomienia przez głośnik komunikatu o ograniczeniach.
"Uwaga! Obowiązuje ograniczenie liczby pasażerów w transporcie zbiorowym. Dopuszczalna liczba osób odpowiada połowie miejsc siedzących. Pozostałych pasażerów prosimy o opuszczenie pojazdu".
Rzeczniczka MPK Agnieszka Smogulecka.
Na każdym z pojazdów jest kartka, z której można odczytać jaka jest maksymalna liczba pasażerów, która może podróżować tym pojazdem.
Według MPK, pasażerowie stosują się do ograniczeń, choć oczywiście nie ma możliwości policzenia wszystkich ludzi w pojedzie. W czwartek na trasy wysłano 20 rezerwowych autobusów i 16 tramwajów. "Monitorujemy sytuacje" - powiedział Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.