NA ANTENIE: To był tydzień w Wielkopolsce
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Przez lata zapomnieni i oczerniani. Dziś mają swoje święto

Publikacja: 01.03.2019 g.07:03  Aktualizacja: 01.03.2019 g.15:31 Informacyjna Agencja Radiowa
Wielkopolska
1 marca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Jest to święto państwowe.
żołnierze wyklęci 1 marca - IPN
/ Fot. (IPN)

Święto to oddanie hołdu żołnierzom antykomunistycznego podziemia. Upamiętnia tych, którzy po II wojnie światowej walczyli o prawo do samostanowienia polskiego społeczeństwa, stawiając opór sowietyzacji i podporządkowaniu kraju Związkowi Radzieckiemu.

Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych są organizowane w całym kraju i trwają kilka dni. Zaplanowano marsze, prezentacje filmowe, wystawy, wykłady, a także rekonstrukcje historyczne. Między innymi, 1 marca w Warszawie oraz w kilkunastu miastach Polski zostanie otwarta wystawa "Zapomniane Ogniwo. Konspiracja młodzieżowa w Polsce w latach 1944/45-1956". W Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych w stolicy odbędą się uroczystości z udziałem kierownictwa Instytutu Pamięci Narodowej, a wieczorem obchody na placu Piłsudskiego.

Święto Żołnierzy Wyklętych jest obchodzone w rocznicę stracenia przez bezpiekę, 1 marca 1951 roku, siedmiu przywódców IV Zarządu "Wolność i Niezawisłość". Zostało ustanowione specjalną ustawą, której projekt złożył w 2010 roku prezydent Lech Kaczyński. Rok później uchwalił ją parlament.

Żołnierze Wyklęci, nazywani też "niezłomnymi", należeli do różnych organizacji, jak: Armia Krajowa Obywatelska, Narodowe Siły Zbrojne po 1944 roku czy Wolność i Niezawisłość. Komunistyczna propaganda nazywała ich "zaplutymi karłami reakcji", "zdrajcami", "bandytami". Byli skazywani na śmierć, wieloletnie więzienie albo pobyt w obozie. Niektórych sądzono w procesach pokazowych, jak rotmistrza Witolda Pileckiego czy księdza Władysława Gurgacza. Żołnierzami podziemia byli między innymi: generał August Fieldorf "Nil", major Hieronim Dekutowski "Zapora", major Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka", Danuta Siedzikówna "Inka", podpułkownik Łukasz Ciepliński "Pług" oraz podporucznik Anatol Radziwonik "Olech".

Liczbę członków wszystkich organizacji i grup konspiracyjnych szacuje się na 120-180 tysięcy. W walkach z władzą zginęło około 9 tysięcy osób, kolejne kilka tysięcy zostało zamordowanych na podstawie wyroków komunistycznych sądów lub zmarło w więzieniach. Do tych liczb trzeba dodać kilkaset tysięcy ludzi, którzy zapewniali partyzantom aprowizację, wywiad, schronienie i łączność oraz około 20 tysięcy uczniów z podziemnych organizacji młodzieżowych, sprzeciwiających się komunistom. Łącznie daje to grupę ponad pół miliona ludzi tworzących społeczność Żołnierzy Wyklętych. Powojenna konspiracja niepodległościowa była - aż do powstania Solidarności - najliczniejszą formą zorganizowanego oporu społeczeństwa polskiego wobec narzuconej władzy.

Żołnierze niezłomni walczyli w podziemiu w latach 1944-1956. Ostatni z nich - Józef Franczak "Lalek", z oddziału kapitana Zdzisława Brońskiego "Uskok", zginął w obławie w Lubelskiem, blisko 20 lat po zakończeniu działań wojennych, 21 października 1963 roku. Nadal wielu członków podziemia było jeszcze wtedy więzionych. Na przykład Andrzej Kiszka "Dąb" z Narodowego Zjednoczenia Wojskowego został zwolniony dopiero w 1971 roku, za rządów Edwarda Gierka.

W gronie tych, którzy przeżyli więzienie i pracowali w powojennej Polsce, byli między innymi - Elżbieta Zawacka, druga w historii naszego kraju kobieta-generał, Władysław Siła-Nowicki, adwokat i działacz opozycji oraz podróżnik i pisarz Stanisław Szwarc-Bronikowski. Do dziś nieznane są miejsca pochówku wielu żołnierzy niezłomnych. Dzięki pracom ekshumacyjnym prowadzonym przez Instytut Pamięci Narodowej, między innymi w kwaterze "Ł", czyli na "Łączce" na warszawskich Powązkach, zostały zidentyfikowane kolejne ofiary terroru komunistycznego. Są wśród nich Bolesław Budelewski "Pług", Hieronim Dekutowski "Zapora" i Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka". Na terenie Łączki znajduje się Panteon - Mauzoleum Wyklętych-Niezłomnych.

W Poznaniu wojewódzkie uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych rozpoczęła o 11:00 msza w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela przy ulicy Fredry. O godzinie 12:30 ruszył przemarsz ulicami miasta pod Pomnik Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej, gdzie zostanie odczytany zostanie apel pamięci i złożone kwiaty. W ramach święta zaplanowano też prezentacje filmowe, wystawy, wykłady, a także rekonstrukcje historyczne.

W sobotę wieczorem Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych przejdzie ulicami Piły.

https://radiopoznan.fm/n/4aPYlk