Sytuacja w nowotomyskim szpitalu ma wrócić do normy około godziny 13. Wieczorne wichury pozbawiły prądu w Wielkopolsce półtora tysiąca osób. W sumie ekipy naprawcze pogotowia energetycznego walczyły z awariami 60 stacji transformatorowych. Najwięcej problemów było w okolicach Szamotuł, Opalenicy oraz Tarnowa Podgórnego.
W nocy sporo pracy mieli także wielkopolscy strażacy. Do usuwania połamanych konarów, przewróconych drzew czy pompowania wody wyjeżdżali ponad 100 razy. Wichura połamała wiele drzew m.in w podpoznańskim Przeźmierowie. Podczas nocnych burz nikt w Wielkopolsce nie został ranny.